Dzieciom bardzo podobały się zorganizowane zajęcia. Przede wszystkim dlatego, że w naszym przedszkolu znalazło się mnóstwo warzyw, przyniesionych przez Panią Danusie z jej własnego ogródka. Młodsze z nich uczyły się „łatwiejszych” warzyw, natomiast na starsze nie było mocnych, rozpoznawały nawet
kalarepkę czy rzodkiew.
Zakończenie tego warzywnego dnia okazało się najbardziej fascynujące dla dzieciaków. "Zwierzaki-cudaki" pochłonęły przedszkolaków do ciężkiej pracy ;) A efekty? Zobaczcie sami!





























































































Niesamowite pomysły!
OdpowiedzUsuńWidać, ze dzieciaki przeszczesliwe:)
OdpowiedzUsuń